Po ponad siedmiu miesiącach przerwy ponownie spotkaliśmy się na szlaku! Pierwsza w 2021 roku wędrówka Horyzontu prowadziła z Przyłubia do Solca Kujawskiego. Start rajdu miał miejsce na stacji PKP Przyłubie. Po krótkim powitaniu chwilą ciszy uczciliśmy pamięć kol. Krystyny Jeziorskiej i kol. Aleksandra Doby, przyjaciół naszego klubu, którzy w pierwszym kwartale tego roku odeszli na wieczną wędrówkę. ⇒ ZOBACZ ZDJĘCIA.Pierwsze metry prowadziły nas do Przyłubia, a konkretnie na teren cmentarza mennonicko-ewangelickiego. Już od jakiegoś czasu nad cmentarzem nie góruje charakterystyczne drzewo, ciągle jednak jego powalone fragmenty leżą na ziemi, tak jakby też symbolicznie tam spoczywały…
Zaraz za cmentarzem zaczyna się zielony szlak im. Tadeusza Dolczewskiego, i to właśnie tym szlakiem wiodła dalsza droga. Z największą radością oglądaliśmy miejsca przecież tak nam znane i nieodlegle, a jednak po tak długiej przerwie cieszące oko jak nowe, nieodkryte tereny. Dużo zieleni, śpiew ptaków, przemiłe turystyczne towarzystwo – tak bardzo nam tego brakowało!
W pewnym miejscu szlak zmienił swój kierunek odchodząc od niestrzeżonego przejazdu kolejowego. Przez pewien czas trasa prowadziła przez Solec Kujawski. Minęliśmy m. in. stary ceglany budynek, w którym kiedyś mieściła się Szkoła Podstawowa nr 2.
Niedługo potem grupa przekroczyła Drogę Krajową nr 10 i pomaszerowała na południe. Jeden z postojów został urządzony przy wiacie, znajdującej się w pobliżu Radiowego Centrum Nadawczego. Od tego momentu kierowaliśmy się na północ w stronę Solca. Do miasta wkroczyliśmy od strony ul. Powstańców. Meta wędrówki miała miejsce przy dworcu PKP.