Za nami 1300 przejechanych , przechodzonych i przepłyniętych kilometrów po Szwajcarii Kaszubskiej. Zwiedziliśmy 18 urokliwych miejscowości, poznaliśmy zwyczaje, historie i kulturę kaszubska.
Co warto było zobaczyć:
Ostrzyce – ciche jeziora ostrzyckie , punkty widokowe i wspaniałe trasy piesze
Gniewino – cudny widok z Kaszubskiego Oka na jezioro żarnowieckie no i te stolemy
Krokowa – zamek i historia rodu von Krockov
Dębki – morze, nasze morze
Żukowo – kolebka haftu kaszubskiego i klasztor Norbertynek
Rutki – wspinaczka na most kratownicowy z 1864 r
Kartuzy – kolegiata WNMP z unikatowym dachem w kształcie trumny
Łapalice z niedokończonym zamkiem budowanym na wzór Ujazdu
Wejherowo – stylowa filharmonia kaszubska, kalwaria, szlak nut kaszubskich i Remus
Puck – ryneczek, port rybacki i miejsca upamiętniające zaślubiny Wolnej Polski z morzem
Sianowo – miejsce pielgrzymek Kaszubów
Chmielno z młynami, ceramiką i rogami
Reboszewo – wiatrak w którym można upiec chleb
Nowa Brodnica – wspaniałe miejsce widokowe
Węsiory – miejsce nabierania mocy w kamiennych kręgach
Sikorzyno –dwór rodziców Wybickiego ze wspaniała szarlotką
No i wspaniała Radunia z meandrami i urokliwe Lasy Mirachowskie.
Chyba tam wrócimy…